Niemal każdy marzy o wielkiej miłości, od pierwszego wejrzenia. Niestety w prawdziwym świecie takie zauroczenie zdarza się bardzo rzadko. W rozwój i odpowiednie pokierowanie relacjami damsko-męskimi trzeba włożyć naprawdę sporo wysiłku. Dodatkowo w przeciągu ostatnich kilkunastu lat radykalnie zmienił się sposób zawierania znajomości.
Jeszcze 15 lat temu, 90% znajomości zawieranych było „na żywo”. Dzisiaj proporcje są odwrócone i pierwsze relacje nawiązuje się zazwyczaj w Internecie, za pośrednictwem portali randkowych typu Tinder, czy nasza rodzima Sympatia. Nie brakuje też osób, które krytykują internetowe romanse. Co chwila pojawia się kolejne naukowe opracowanie, które analizuje dynamikę znajomości zawieranych online. Nikt jednak nie zaprzeczy, że bez względu na źródło znajomości i sposób w jaki jest rozwijana, pierwszym krokiem do sprawdzenia, czy ma ona potencjał na coś więcej jest stary jak świat flirt.
Czy flirt to to samo co podryw?
Za flirt uznaje się grę słów, ukradkowe spojrzenia i niewinne gesty, które dla osób flirtujących mają znaczenie. Sztuki flirtu uczymy się, często tego nieświadomi, przez cale życie. Aby doszło do flirtu, muszą wystąpić sprzyjające mu okoliczności. Najwięcej flirtów rozgrywa się podczas wakacji, kiedy naszej głowy nie zaprzątają problemy dnia codziennego. Z drugiej strony flirt może być też niewinną i miłą odskocznią od codzienności. Flirtują nawet osoby posiadających stałych partnerów. Niektórzy robią to całkiem nieświadomie, po prostu posiadają taką osobowość. Inni bo chcą sprawdzić, czy po kilku lub kilkunastu latach związku będą w stanie wzbudzić zainteresowanie drugiej osoby i w ten sposób nieco się dowartościować. Nie należy jednak mylić flirtu z podrywem. Jest między tymi dwoma zjawiskami subtelna różnica. Na czym polega? Flirt to gra, którą prowadzą dwie osoby ze świadomością, że do niczego ich nie zobowiązuje. Podryw natomiast jest nastawiony już na konkretny cel, np. wspólną kolację, wyjście do kina, spędzenie ze sobą nocy. Podrywając drugą osobę oczekujemy jej reakcji na nasze działanie i konkretnego stanowiska, albo akceptacji, albo odmowy. Flirt natomiast można zignorować lub obrócić w żart.
Czy istnieje przepis na udany flirt?
Nie ma czegoś takiego jak 100% gwarancja udanego flirtu. Można natomiast zastosować kilka tricków, które pomogą mam nie tylko we flircie, ale również w codziennych relacjach interpersonalnych. Oto cztery z nich.
Nie zamykaj się w sobie
Zamknięta postawa ciała (założone na siebie ręce, zasłonięta dłonią twarz itp.) nie sprzyjają relacjom międzyludzkim. Kobieta lub mężczyzna, z którymi będziecie flirtowali muszą dostać podświadomy sygnał, że jesteście otwarci na kontakt, nawet chwilowy.
Jak Cię słyszą
Mężczyźni z głębokim, niskim tembrem głosu cieszą się wśród kobiet większym powodzeniem. Nie bez powodu często słyszy się zdanie „uwiódł ją swoim głosem”. Rozmowa miedzy dwojgiem flirtujących ludzi powinna się toczyć gładko, ale w sposób opanowany. Nie wolno wystrzeliwać z siebie słów jak z karabinu maszynowego. Unikajcie też patetycznych zwrotów, chyba że użytych w żartobliwy i zamierzony sposób.
Chciałbym być sobą
Większość z nas, bez względu na płeć, potrafi wyczuć, że ktoś zachowuje się nienaturalnie. Udawanie kogoś kim nie jest się w rzeczywistości należy zostawić zawodowym aktorom, oni zrobią to lepiej. Sztuczne zachowanie, nadmierne przechwałki, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością potrafią zabić nawet najgorętszy flirt.
Kto pyta, nie błądzi
Im więcej pytań zadamy, tym więcej dowiemy się o drugiej osobie i łatwiej będzie pokierować dalszą częścią rozmowy. Nie należy jednak z tym przesadzać, aby nasi partnerzy do flirtu nie odnieśli wrażenia, że mają do czynienia z kimś niezwykle wścibskim.
Najważniejsze w sztuce flirtowania, to umiejętność wyczucia sytuacji i granic drugiej osoby. Pozwoli to uniknąć niekomfortowej sytuacji, kiedy ktoś mylnie zinterpretował płynące od nas sygnały. Każdy na flirt reaguje inaczej i gdzie indziej ma ustawioną poprzeczkę akceptacji. Jedni lubią odważniejszą grę słowną, inni bardzo pilnują, aby nie zabrnąć we flirtowaniu za daleko. Flirt pozwala również „ożywić” i wprowadzić nieco pikanterii do wieloletniego związku. Flirtujmy zatem na zdrowie!
Informacje dodatkowe
Dodatkowe informacje o podrywaniu znajdziesz na stronie https://www.uwodzenie.org/ - blog o uwodzeniu.
