Modelarstwo kojarzy się najczęściej z relaksującym hobby. Jakże płytka i krzywdząca to opinia! Wystawa dorobku Pracowni Modelarstwa Lotniczego MOK „Centrum” w Zawierciu pokazuje tę pasję w wielu wymiarach i jest dowodem, że nasi modelarze to prawdziwa elita wśród konstruktorów modeli maszyn latających w Polsce, w Europie i na świecie. Taki modelarski „Top Gun”...

Warto przy okazji tej wystawy przypomnieć w wielkim skrócie historię zawierciańskiego modelarstwa. Już w latach 40. minionego wieku w piwnicach SP 2 powstała pierwsza modelarnia, a jej filia znajdowała się w SP 5. Obydwie te placówki działały pod patronatem Ligii Lotniczej, a wśród pionierów wymienić trzeba Alfreda Dudka, Zdzisława Kopcia, Romana Kaliściaka, Mariana Kaziroda. W latach 60. powstała w budynku świetlicy Huty Zawiercie przy ul. Sienkiewicza modelarnia, w której instruktorem był wspomniany już Roman Kaliściak. Już wtedy zawierciańscy modelarze działali w ramach Aeroklubu Częstochowa, a do grona instruktorów dołączyli Ryszard Włodarczyk i Marian Kaziród. Ten okres zapisał się wieloma sukcesami w zawodach w kategoriach modeli latających na uwięzi, akrobacjach, walkach powietrznych, modelach prędkich i wyścigach. W następnej dekadzie Marian Kaziród rozpoczął pracę nad modelami redukcyjnymi, czyli wiernymi kopiami konkretnych samolotów. W 1985 roku modelarnia została przeniesiona do budynku MOK „Centrum”, gdzie działa nieprzerwanie do dziś.

To magiczne miejsce – na pozór przypomina warsztat rzemieślniczy, w istocie to rodzaj muzeum niezwykłych osiągnięć zawierciańskich modelarzy: pod sufitem i na zapleczu mistrzowskie modele, na regałach puchary i dyplomy z prestiżowych zawodów. Na stołach stoją rozpoczęte „obiekty” - można zajrzeć do ich wnętrza, można zobaczyć ich misterną konstrukcję i serce każdego latającego modelu, czyli silnik. Wszechobecny zapach farb i klejów dopełnia ten sensoryczny obraz. Mimo pozornego chaosu wszystko tu pasuje do siebie jak... skrzydła do powietrza. I w tym wnętrzu krzątają się niezwykli ludzie, którzy potrafią połączyć wiedzę o historii awiacji, talent konstruktorski, umiejętności techniczne i zgoła artystyczne wyczucie formy. To cechy zawierciańskich modelarzy; to kwintesencja nowoczesnej sztuki modelarstwa, bo sztuką ją nazwać trzeba. I sportu, bo modelarstwo to także rywalizacja.

Na wystawie w MOK „Centrum” można obejrzeć modele, z którymi Marian Kaziród zdobywał mistrzostwa świata w klasie F4B (USA, Holandia, Francja, Polska), tytuły Mistrza Europy i Polski (dziennikarze sportowi obliczyli, że jest on najbardziej utytułowanym polskim sportowcem, Zasłużonym Mistrzem Sportu, wyróżnionym przez Międzynarodową Federację Lotniczą FAI). Jarosław Janus prezentuje modele helikopterów (w tym zakresie był zawierciańskim pionierem), z którymi triumfował w Polsce i Europie. Całość ekspozycji dopełniają puchary i dyplomy z prestiżowych zawodów w modelarstwie lotniczym w kraju i poza granicami Polski, modele delikatnych szybowców i – z drugiej strony - groźnych bojowych maszyn latających, znanych z historii wojen. Najkrótsza recenzja tej wystawy: przedstawienie archetypicznego marzenia człowieka o podboju przestworzy przez małe formy i przy zaangażowaniu wielkiej ambicji.


Wystawa „Dywizjon MOK” w Galerii Sztuki ZAWartE (Sala Górna) do zwiedzania do 15 czerwca 2021 r. w reżimie sanitarnym i w obecności pracownika MOK.