Miniony weekend obfitował w emocje sportowe, a lokalne drużyny pokazały, na co je stać, rywalizując z przeciwnikami z całej Polski. Zwycięstwa siatkarzy i szczypiornistów, a także remis tenisistów dostarczyły kibicom wielu powodów do radości, podczas gdy piłkarze zmagali się z niepowodzeniami.
- Dominacja siatkarzy z Jurajskich Rycerzy
- Triumf szczypiornistów CMC Virtu Viretu Zawiercie
- Wyzwania dla piłkarzy i tenisistów
Dominacja siatkarzy z Jurajskich Rycerzy
W sobotę siatkarze Jurajskich Rycerzy zademonstrowali swoją siłę, pokonując zespół z Częstochowy w stosunku 3:0. Spotkanie to, pełne dynamicznych akcji i zaciętej rywalizacji, zakończyło się przyznaniem tytułu MVP Miguelowi Tavaresowi, który popisał się znakomitym występem. Drużyna prowadzona przez trenera Michała Winiarskiego ma przed sobą intensywny grafik, z kolejnymi meczami zaplanowanymi w najbliższych dniach w Zawierciu. Kibice z niecierpliwością czekają na nadchodzące starcia, które mogą przynieść kolejne emocjonujące chwile.
Triumf szczypiornistów CMC Virtu Viretu Zawiercie
Nie mniej spektakularne były osiągnięcia piłkarzy ręcznych z CMC Virtu Viretu Zawiercie, którzy w sobotę odnieśli wysokie zwycięstwo nad Acaną Moto-Jelcz Oława, wygrywając 32:19. Spotkanie to było popisem umiejętności, w którym Mateusz Grzegorczyk zasłużył na miano MVP, a Mikołaj Burlyta zdobył aż 11 punktów dla gospodarzy. Dobrą formę zaprezentował również bramkarz Bartosz Aronik, który skutecznie neutralizował ataki rywali. W nadchodzący weekend zespół zmierzy się z liderem grupy D I ligi w Krakowie, co z pewnością dostarczy dodatkowych emocji zarówno zawodnikom, jak i kibicom.
Wyzwania dla piłkarzy i tenisistów
W przeciwieństwie do sukcesów siatkarzy i szczypiornistów, piłkarze z Warty Zawiercie mieli mniej powodów do radości, przegrywając na wyjeździe z CKS-em Czeladź 2:4. Gole dla drużyny zdobyli Kacper Trojak i Szymon Maszczyk, jednak nie wystarczyło to na pokonanie rywala. W A-klasie Źródło Kromołów również nie miało szczęścia, przegrywając 0:3 z RKS-em Grodziec. Na pocieszenie, obie drużyny mają szansę na rehabilitację już w najbliższą sobotę, kiedy to zagrają przed własną publicznością. Z kolei tenisiści stołowi z Olimpijczyka Zawiercie zremisowali 5:5 z drużyną z Pszczyny, a punkty dla zespołu zdobyli Dawid Kotwica, Michał Minda oraz Tadeusz Piotrowski.
Sportowy weekend pokazał, że emocje w lokalnych rozgrywkach są na najwyższym poziomie, a każda z drużyn ma swoje wyzwania i sukcesy. Kibice mogą być dumni z osiągnięć swoich ulubieńców i z niecierpliwością czekać na kolejne mecze, które z pewnością przyniosą jeszcze więcej niezapomnianych chwil.
Źródło: UM Zawiercie
