Zawierciańscy policjanci zatrzymali do kontroli samochód. Podróżowało nim trzech mężczyzn, jak się okazało, każdy z nich miał coś na sumieniu. Kierowca był pod działaniem środków odurzających, pasażer posiadał przy sobie marihuanę, a trzeci mężczyzna był poszukiwany.

W miniony poniedziałek zawierciańscy policjanci ustalili, że osoby podróżujące oplem mogą posiadać przy sobie środki odurzające. Mundurowi zauważyli pojazd na ulicy Powstańców Śląskich w Zawierciu. Tor jazdy wskazywał, że kierowca może znajdować się pod działaniem alkoholu lub innego podobnie działającego środka. Policjanci zatrzymali do kontroli samochód, którym podróżowało trzech mężczyzn. Przypuszczenia mundurowych potwierdziły się. Badanie narkotesterem wykazało, że 20-letni kierowca wcześniej zażywał narkotyki. Ponadto stróże prawa znaleźli przy 23-letnim pasażerze susz roślinny. Przeprowadzony test wykazał, że była to marihuana, z której można było przygotować prawie 50 porcji. Trzeci mężczyzna również miał coś na sumieniu. Jak się okazało, 20-latek był poszukiwany przez inną jednostkę Policji. Wszyscy trzej mężczyźni zostali zatrzymani. Zarówno kierowca, jak i mężczyzna, który posiadał przy sobie środki odurzające, usłyszeli już zarzuty, do których się przyznali. O ich losie zdecyduje wkrótce sąd.