Sportowych emocji nie brakowało w sobotni wieczór, gdy Viret CMC Zawiercie podejmował lidera pierwszoligowych rozgrywek, Padwę Zamość.
 
Jak natchniony bronił Filip Jarosz, a po drugiej stronie boiska trafiali Mateusz Bugaj i Kacper Cegłowski. Odpowiadał przede wszystkim były zawodnik Viretu CMC Tomasz Fugiel, który w całym spotkaniu rzucił aż 13 bramek.
 
Po szalenie emocjonującej końcówce spotkania, gospodarze triumfowali 33:31 i włączyli się do walki o pierwszą czwórkę.

Foto: Paula Sobota