Osoby bezdomne często szukają schronienia w pustostanach. Szczególnie zimą, kiedy niskie temperatury stwarzają dla nich poważne zagrożenie, próbują przetrwać w opuszczonych budynkach. Dzielnicowi kontrolują te miejsca i zachęcają do skorzystania z ciepłych noclegowni. Policjanci apelują też o brak obojętności wobec osób potrzebujących pomocy!
Zima to najgorsza pora roku dla osób bezdomnych. Największym zagrożeniem są dla nich niskie temperatury. To jednak niejedyne niebezpieczeństwo. Próby ogrzania się za pomocą prowizorycznych piecyków, umieszczonych w pomieszczeniach pustostanów często kończą się pożarem lub zatruciem dwutlenkiem węgla. Także przebywanie w miejscach zabronionych – budynkach przeznaczonych do rozbiórki, jest bardzo niebezpieczne. Alternatywą dającą bezpieczeństwo i schronienie są noclegownie. Do skorzystania z nich namawiają policjanci, którzy sprawdzają opuszczone budynki.
Wczoraj dzielnicowi wraz ze strażnikami miejskimi i przedstawicielkami Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Zawierciu sprawdzali pustostany na terenie miasta. W żadnym z kontrolowanych miejsc nie zastano bezdomnej osoby. Mundurowi wciąż będą kontrolować opuszczone budynki, zwracając szczególną uwagę na osoby zagrożone wychłodzeniem.
