Kto jest wysoko w Google, ten ma klientów. Ta zasada obowiązuje od paru dekad i nic nie wskazuje na to, by cokolwiek miało się tutaj zmienić. Największa wyszukiwarka internetowa wciąż rośnie, obrastając w nowe funkcje dla użytkowników – a ci darzą ją niesłabnącym zaufaniem. Specjaliści SEO z agencji AFTERWEB podkreślają, że istnieje wiele dróg prowadzących na szczyt wyników wyszukiwania. Aczkolwiek nie wszystkie są równie skuteczne i bezpieczne. Optymalny szlak wytycza sam gigant z Mountain View.
Wskazówki Google dla webmasterów zawierają zarówno podstawy, jak i zaawansowane rozwiązania
Wystarczy relatywnie niewielki wysiłek, aby zoptymalizować swoją firmową stronę pod sposób funkcjonowania wyszukiwarki. To wiedza darmowa, ogólnodostępna – wystarczy regularnie odwiedzać strony Google dla developerów, by być na bieżąco ze wszystkimi zmianami i ostatnimi wytycznymi. Najpierw dział „Podstawy SEO”, potem „SEO dla zaawansowanych”, a dalej już szczegółowe omówienia kodu tworzonego z myślą o specyficznych funkcjonalnościach na stronie internetowej. Z początku może się nawet wydawać, że pozycjonowanie z Google w zupełności wystarczy, by przebić się do TOP 3 na najbardziej zyskowne frazy. Cóż, gdyby faktycznie tak było, wszystkie witryny w internecie wyglądałyby identycznie, różniąc się co najwyżej kolorystyką.
Newralgiczne szczegóły na temat działania algorytmów Google oraz czynników rankingowych pozostają tajemnicą. Nie należy spodziewać się, że w zbiorze wytycznych dla webmasterów znajdzie się gotowy przepis na osiągnięcie i utrzymanie pierwszej pozycji. Tym bardziej, że wyszukiwarka aktualizowana jest nawet kilka razy dziennie, a zbiór wskazówek nt. tworzenia stron przyjaznych Google raz na kilka miesięcy.
Specjaliści z rożnych agencji SEO m.in. afterweb.pl, poświęcają mnóstwo czasu i zasobów na to, by odkryć jak najwięcej mechanizmów stojących za najpopularniejszym narzędziem w internecie. I odnoszą na tym polu pewne sukcesy.
Aby pozycjonowanie z Google było maksymalnie skuteczne, czasami trzeba trochę nagiąć obowiązujące zasady
Ścisłe trzymanie się absolutnie wszystkich zaleceń twórców wyszukiwarki sprawiłoby, że polepszanie swojego miejsca w rankingu trwałoby wieki. Jednym z głównych czynników rankingowych Google są linki polecające z domen zewnętrznych. Według „czystego” White Hat SEO:
-
wszelkie odnośniki muszą być pozostawiane w naturalny sposób
-
zabronione jest uczestnictwo w jakichkolwiek systemach wymiany linków
-
hiperłącza w artykułach sponsorowanych powinny być oznaczone specjalnymi atrybutami
Tymczasem marketing szeptany w internecie wciąż ma się świetnie. Zwłaszcza na różnego rodzaju forach, które są wprost zalewane wątkami i postami, które do dyskusji wnoszą tyle, co nic – służą tylko pozostawieniu linka. A płatne publikacje w mediach online częściej sygnowane są jako „materiał partnera”, niż „artykuł sponsorowany”. O brakach w kodzie wokół linków już nie wspominając. W rzeczywistości zatem pozycjonowanie to proces, w którym trzeba balansować na granicy pomiędzy wymogami Google a próbami przechytrzenia algorytmów wyszukiwarki.
