18-latka bez prawa jazdy uciekała przed policją i zgłosiła kradzież auta

2 min czytania
18-latka bez prawa jazdy uciekała przed policją i zgłosiła kradzież auta


18-latka z Poręby postanowiła wsiąść za kierownicę BMW, mimo że nie miała prawa jazdy. Gdy zauważyła policyjny patrol, spanikowała i rozpoczęła ucieczkę, porzucając samochód na jednej z ulic. Następnie zgłosiła jego kradzież, obciążając fałszywie znajomego. Policja szybko wyjaśniła całą sprawę, a młoda kobieta stanie przed sądem za szereg przestępstw.

  • Niebezpieczna ucieczka 18-latki z Poręby – jak skończyła się jazda bez uprawnień
  • Fałszywe zgłoszenie kradzieży i konsekwencje dla młodej mieszkanki Poręby

Niebezpieczna ucieczka 18-latki z Poręby – jak skończyła się jazda bez uprawnień

W nocy kilka dni temu policjanci z komisariatu w Łazach patrolowali ulicę 1 Maja w Ciągowicach, gdy zwrócili uwagę na BMW wykonujące skręt w ulicę Zwycięstwa bez użycia kierunkowskazu. To zachowanie wzbudziło ich podejrzenia i zdecydowali się zatrzymać pojazd do kontroli, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych.

Zamiast zatrzymać się, kierujący przyspieszył i zaczął uciekać. Pościg przebiegał trasą między Ogrodzieńcem a Zawierciem, aż funkcjonariusze dostrzegli porzucone auto przy jednej z posesji na ulicy Siewierskiej. Natychmiast rozpoczęto działania mające na celu ustalenie tożsamości osoby prowadzącej pojazd.

Fałszywe zgłoszenie kradzieży i konsekwencje dla młodej mieszkanki Poręby

Niespełna godzinę później zawierciańska policja otrzymała zgłoszenie o kradzieży BMW spod jednego z bloków w Porębie. Właścicielką auta była 18-letnia mieszkanka miasta, która przyznała, że nie posiada prawa jazdy, ale niedawno kupiła samochód, który stał nieużywany pod budynkiem.

Okazało się jednak, że porzucony po ucieczce pojazd to właśnie ten sam samochód. Młoda kobieta podczas składania zeznań próbowała przerzucić odpowiedzialność na znajomego, co tylko skomplikowało sytuację.

Policjanci szybko wyjaśnili prawdziwy przebieg wydarzeń. Jak tłumaczyła 18-latka:

„Znajomi mówili jej, że za kierowanie pojazdem bez uprawnień ‘idzie się siedzieć’, więc bała się, że trafi za kraty.”

Panika spowodowała ucieczkę oraz późniejsze fałszywe zawiadomienie o kradzieży i oskarżenie innej osoby.

Mieszkanka Poręby usłyszała już zarzuty i przyznała się do winy. Teraz będzie musiała zmierzyć się z konsekwencjami swoich działań i niestety zacznie dorosłe życie z poważnym bagażem prawnym.

Przypominamy mieszkańcom:

  • Za prowadzenie pojazdu mechanicznego bez wymaganych uprawnień grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny nie niższej niż 1,5 tysiąca złotych oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
  • Kto zgłasza przestępstwo wiedząc, że go nie popełniono, może zostać ukarany grzywną, ograniczeniem wolności albo pozbawieniem wolności do 2 lat.
  • Fałszywe oskarżanie innej osoby o przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
  • Osoba, która nie zatrzymuje pojazdu pomimo polecenia policji wydanego sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi, może trafić do więzienia na okres od 3 miesięcy do 5 lat.

Na podstawie: KPP w Zawierciu

Autor: krystian