Szarpanina o sklepowy koszyk zakończyła się aresztem mężczyzny z Zawiercia

2 min czytania
Szarpanina o sklepowy koszyk zakończyła się aresztem mężczyzny z Zawiercia

Wieczorna interwencja w osiedlowym sklepie przerodziła się w policyjną historię o przestępstwie, przymusie i dawnej przemocy. Reporter relacjonuje, jak jedna szarpanina odsłoniła szerszy wątek przestępczej działalności i doprowadziła do tymczasowego aresztowania.

  • Interwencja w sklepie przy ul. Obrońców Poczty Gdańskiej
  • W Zawierciu śledczy ustalili przemoc, zarzuty i zastosowali areszt

Interwencja w sklepie przy ul. Obrońców Poczty Gdańskiej

W sobotę, około po 19:00, do sklepu przy ul. Obrońców Poczty Gdańskiej wszedł mężczyzna, który odłożył na próg koszyk z zakupami. Po chwili pojawił się inny mężczyzna, zabrał koszyk i próbował opuścić lokal. Gdy ekspedientka próbowała odzyskać towar, doszło do szarpaniny — mężczyzna przytrzymywał ją za przedramię i szarpał.

Na miejscu działała policja. Zawierciańscy kryminalni szybko ustalili tożsamość jednego z uczestników zdarzenia i zatrzymali go w pobliżu sklepu. Przy mężczyźnie znaleziono między innymi pustą butelkę wódki, opakowanie po pralinach oraz 2 żółte sery z kurkami. Zatrzymany wskazał również miejsce, gdzie porzucił sklepowy koszyk.

W Zawierciu śledczy ustalili przemoc, zarzuty i zastosowali areszt

W toku postępowania okazało się, że osoba, która przyniosła koszyk i miała być jego wykonawcą, nie działała z własnej woli. Śledczy ustalili, że 67-latek był zmuszany do tych czynności; był bity i kopany przez młodszego mężczyznę, co spowodowało u niego średni uszczerbek na zdrowiu.

Wobec 47-letniego mieszkańca Zawiercia prokuratura przedstawiła zarzuty: kradzieży rozbójniczej popełnionej w warunkach multirecydywy, a także zarzuty dotyczące gróźb karalnych, zmuszania do określonego zachowania oraz spowodowania średniego uszczerbku na zdrowiu. Śledczy przypomnieli również inne ustalenia — mężczyzna miał w sierpniu tego roku doprowadzić do zniszczenia okna i drzwi w jednym z budynków na terenie miasta; łączną wartość szkód oszacowano na prawie 3 tysiące złotych, a dodatkowo miał grozić właścicielom i jednego z nich zadrapać ostrym narzędziem.

Na wniosek miejscowej prokuratury sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie; mężczyzna spędzi w izolacji 3 miesiące. Policja i prokuratura prowadzą dalsze czynności, które mają wyjaśnić pełen zakres zachowań i udziału poszczególnych osób w przestępstwach. W polskim kodeksie za kradzież rozbójniczą grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, a za groźby czy zmuszanie do określonego działania przewidziane są inne sankcje karne.

na podstawie: KPP w Zawierciu.

Autor: krystian