Wczoraj do mieszkańców powiatu zawierciańskiego dzwoniły osoby podszywające się pod ich bliskich. Rozmówcy prosili o wsparcie finansowe, bo znaleźli się w tarapatach. Zarówno 84-latka, jak i 66-letnia mieszkanka Zawiercia nie dały się oszukać. Niestety zdarzają się też sytuacje, gdzie ufni seniorzy przekazują oszustom swoje oszczędności. Apelujemy o ostrożność i nie przekazywanie pieniędzy nieznajomym!
Wczoraj mieszkańcy Zawiercia otrzymali niepokojące telefony. Rozmówcy podawali się za ich bliskich. Prosili o finansowe wsparcie, ponieważ znaleźli się w tarapatach. Jedni mieli wypadek drogowy, inni natychmiast musieli wpłacić do banku pokaźną sumę pieniędzy. Jak się okazało 84-latka oraz 66-letnia mieszkanka Zawiercia nie dały się oszukać. Niestety ofiarą oszustów padła 86-letnia kobieta. Seniorka, przekonana, że rozmawiała ze swoją córką, straciła oszczędności swojego życia. Kobieta przekazała rzekomemu kurierowi 18 tys. zł i 1000 euro.
Kolejny raz ostrzegamy i apelujemy o ostrożność!!!
Seniorze pamiętaj:
-
nie przekazuj pieniędzy obcym osobom, ani nie pozostawiaj ich we wskazanym miejscu;
-
nie podpisuj żadnych dokumentów nie zapoznając się z nimi, najlepiej skonsultuj to z zaufaną osobą;
-
nie podawaj swoich danych przez telefon;
-
pomysłowość oszustów jest ogromna, mogą podszywać się pod wnuczka, policjanta, księdza, hydraulika, czy administratora budynku itp.
-
historię przedstawioną przez rzekomego wnuczka, przed przekazaniem pieniędzy u kogoś z rodziny.
-
zawsze skontaktuj się z zaufaną osobą, powiadom policję.
-
W żadnym wypadku prawdziwi policjanci nie mogą przyjmować pieniędzy, żądać ich wypłaty czy przekazania na wskazane konto. Stróże prawa również nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie.
Podejrzewając próbę oszustwa, jak najszybciej skontaktuj się z najbliższą jednostką policji tel. 112.